lipca 29, 2010

Czerpanie papieru krok po kroku


Czerpanie papieru, to przede wszystkim świetna zabawa, ale także możliwość uzyskania niepowtarzalnych arkuszy papieru, które możemy wykorzystać m.in. w tworzeniu kartek okolicznościowych. Nie jest to czynność trudna, ani kosztowna. Jest to tak proste, że w czerpaniu, mogą uczestniczyć nasze pociechy, będzie to dla nich wielka frajda. Ja również postanowiłam wykonać kilka arkuszy papieru czerpanego, towarzyszyły mi przy tym moje siostrzenice i świetnie się przy tym bawiły. W sieci można znaleźć wiele przepisów na papier czerpany, jednak przekonałam, się że efekty wykonania papieru nie spełniają moich oczekiwań. Przede wszystkim podkreśla się ekologiczność takiego papieru. Można wykorzystać stare gazety, wytłoczki po jajkach, kartony itp. Jeśli chodzi o druk na gazetach, to po namoczeniu farba zostanie rozmyta i nasza mieszanka uzyska jednolitą barwę – szarą. I w tym właśnie tkwi problem – papier czerpany z makulatury nie nadaje się do tworzenia kartek, chyba, że ktoś ma taką ochotę. Ja wykonywałam papier już dwukrotnie, za pierwszym razem ze starych gazet –wyszedł szaro-kolorowy, a za drugim razem użyłam zadrukowanych kartek z drukarki – papier wyszedł biały, ale farba się nie rozmyła, i gdzieniegdzie widoczny jest druk. Dlatego żeby uzyskać barwę białą, bez żadnych skaz należy wykorzystać czysty papier ksero lub biały papier toaletowy. A teraz po kolei, co należy wykonać.

Potrzebne będą (konieczne) :
- papier ksero lub rolka białego papieru toaletowego
- wysoka miska
- mikser
- firanka o małych oczkach lub siatka
- drewniana ramka, wielkość zależy od tego, jaki format papieru chcemy uzyskać
- gwoździki (pinezki), młotek
- tkaniny bądź stare gazety
Do ozdoby papieru możemy użyć m.in. (opcjonalne) :
- suszone płatki kwiatów
- kawę rozpuszczalną
- torebki herbaty
- przyprawy (np. cynamon)
- olejki zapachowe

1. Zaczynamy od porwania papieru na małe kawałki, następnie zalewamy wrzątkiem i pozostawiamy na jakiś czas do nasiąknięcia. Wlewałam wodę „na oko”, to i tak bez znaczenia, ważne żeby cały papier był zamoczony.

2. W między czasie przygotowujemy nasze „sito czerpalne” :)) Do ramki przybijamy firankę, mocno naciągając materiał. Jeżeli oczka są duże, możemy podwójnie złożyć materiał.
3. Gdy nasza masa papierowa nasiąknie, miksujemy ją. W tym momencie można dodać suszone płatki kwiatów, ale możemy też dodać je na koniec, gdy już będziemy mieli białe arkusze papieru. To zależy od tego jaki papier chcemy uzyskać.
Zmiksowana masa

4. Do zmiksowanej masy dolewamy wody, tyle aby można było swobodnie zanurzyć sito.
5. Zanurzamy sito w wodzie, tak aby drobinki papieru osadziły się na sicie. Należy pamiętać, że im grubsza będzie warstwa, tym dłużej papier będzie wysychał. Ponadto cieńszy papier jest efektowniejszy, ale trzeba dojść do wprawy. Czekamy chwilę, aż woda nieco odcieknie.


6. Przenosimy sito na rozłożone gazety/tkaniny i zdecydowanym ruchem przewracamy, masą papierową do dołu.

7. Z całej siły dociskamy, tak aby wycisnąć jak najwięcej wody.

Tak właśnie wygląda moje "sito czerpalne" :)

8. Delikatnie podnosimy ramkę. Poprawiamy opuszkami palców ewentualne ubytki.
.
7. Pozostawiamy papier do wyschnięcia, przy dużej wilgotności powietrza, może to trwać nawet kilka dni. Czytałam gdzieś, że arkusze papieru można przeprasować żelazkiem, wtedy szybciej wyschnie. Ale w moim odczuciu, papier wygląda ciekawiej (naturalniej), gdy ma lekko falowaną fakturę. Podobnie jest z obcinaniem brzegów arkuszy nożyczkami - ja tego nie robię.

Moja prywatna "suszarnia" :)

Ozdabianie papieru/ nadawanie faktury/ koloru:
- Aby uzyskać papier innej barwy niż biała, w tym celu odlewam nieco masy do osobnej miski, i dolewam do niej mocną kawę rozpuszczalną, zrobioną z kilku łyżeczek.


- Odciśnięty papier można też pochlapać mokrą torebką herbaty,
posypać przyprawami, suszonymi kwiatami itp. Tak naprawdę to już od Was zależy jak ozdobicie swój papier :)


- Uzyskamy ciekawą fakturę gdy odciśniemy papier na firance/koronce.
- Ciekawy papier uzyskałam, gdy na sam zakończenie czerpania, zabarwioną kawą masę, przelałam do białego papieru. Na jednym arkuszu wymieszały się białe i brązowe drobinki.
- W zasadzie możemy eksperymentować do woli :))

Oto wyniki moich eksperymentów:

Ten mały arkusz to właśnie połączenie "mieszanki kawowej" z białą :) Roztarłam też na nim fusy z herbaty. Moim zdaniem najciekawszy ze wszystkich papierów, które uczerpałam ;) Już mam nawet pomysł na kartkę ślubną z tym papierkiem.

Papiery z odciśniętą fakturą firany:

Papier "herbaciany":


Papier "różany" - z niego jestem najmniej zadowolona. Jako, że jestem w gorącej wodzie kąpana, nie poczekałam, aż płatki dostatecznie wyschną, stąd wyszedł on nieciekawie i wydaje mi się, że płatki lepiej prezentowałyby się zmiksowane.
Mam nadzieję, że udało mi się wszystko zwięźle wytłumaczyć :) W razie pytań, chętnie udzielę odpowiedzi :) W końcu jako studentka bibliotekoznawstwa powinnam wiedzieć, co nieco o produkcji papieru :) Nawet miałam z tego egzaminy! ;)

32 komentarze:

  1. świetny kursik. Dodałam go na swoim blogu w zakładkę 'jak to jest zrobione" Na pewno kiedyś wypróbuję bo papier czerpany bardzo mi się podoba. Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki serdeczne za kurski na pewno juz niedługo go wypróbuje i dam znać jak wyszło!Pozdrawiam wakacyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Shiraja, czuję się zaszczycona! :))Miło,że ten mój kursik jest coś wart... ;)
    Aga, pewnie, że czekam na rezultaty :)) I na inne propozycje ozdabiania/barwienia papieru :)
    Pozdrawiam Was cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny kursik i śliczne papiery. Już od dawna mam ochotę się zabrać za czerpanie i chyba wreszcie to zrobię :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Gosiu, cieszę się, że mój kurs stał się dla Ciebie kolejną motywacją :)) Sama wiem, jak nieraz ciężko się za coś zabrać ;-) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja używałam jako sitka tamborka do wyszywania z naciągniętą kanwą :). Idealne było, tyle, że kartki wychodziły okrągłe.
    Jeśli będziesz pracować w bibliotece dziecięcej (czego Ci nie życzę :)) to takie zabawy na pewno Ci się przydadzą :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Irenko, dobry pomysł z tym tamborkiem... szkoda, że gdzieś zapodziałam swój, okrągły papier też musi się fajnie prezentować :)
    A takie zabawy uwielbiam :) Dzieci również, jak miałam okazję się przekonać :)
    Dziękuję za odwiedziny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Monia, dopiero teraz dotarłam,kursik świetny,jasno i prosto wytłumaczone, na pewno skorzystam i dam znać o efektach,dzięki serdeczne,jak coś jeszcze ciekawego wymyślisz/znajdziesz to daj znać, pomysłowy Dobromirze:)
    pozdrawiam,Anita

    OdpowiedzUsuń
  9. Super kurs!!! Szkoda, że nie widziałam tego przed urlopem, miałabym zajęcie na działeczkę, w te upały pięknie by schło wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobry przepis , muszę go wypróbować .


    pozdrawiam marian

    OdpowiedzUsuń
  11. Super kursik,już zaczynam próbować,może mi się uda zrobić jakiś ładny papierek.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bartku, dziękuję za Twoją elokwentną wypowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  13. tyle razy do ciebie zaglądałam a dopiero teraz zobaczyłam ten kurs, jest świetny, dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. świetny kursik dzięki za inspirację może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. super, arkusze z kwiatami wyszły Ci świetne!

    OdpowiedzUsuń
  16. super przepis, czytalam duzo innych w necie, ale tak ladnie i z fotkami to tylko tutaj,
    mam pytanie jeszcze, pisza czasem w przepisach, by dodac krochmal, klej lub szampon, pewnie po to, by sie lepilo, mi to niebardzo pasowalo, w Twoim przepisie tego nie ma, czy byl jakis problem, ze te skrawki papieru rozmoczone nie chca sie ze soba laczyc i rzeczywiscie jakiegos kleju potrzebuja? pytanie drugie, jak wyrzuce kartke zdecydowanym ruchem na gazete stara, to czy ona sie z ta gazeta przez ta swoja mokrosc nie sklei? czy jak robilas kartki cienkie, to czy nie schly w krotkim czasie, np. w godzinke?
    dzieki serdeczne, Ewa

    OdpowiedzUsuń
  17. Ewo, dziękuję za miłe słowa :)
    Ja nie dodawałam krochmalu, czy kleju i nie było żadnego problemu ze sklejeniem się drobinek papieru. Odnośnie obijania papieru chyba rzeczywiście lepsze będą stare szmaty, niż gazety, wyschnięty papier będzie wtedy łatwiej odchodził. Nie powiem ile dokładnie schnie papier, ale jest to raczej długotrwały proces, raczej nawet cienkie arkusze nie wyschną w godzinę. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie, Ewa

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję:), Lucyna

    OdpowiedzUsuń
  20. Super,dziękuje zaraz lece zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Czy taki papier jest elastyczny? Czy da się go np. zrolować?

    OdpowiedzUsuń
  22. bardzo fajny przepis na papier(szukałem po całym internecie i nie znalazłem takiego fajnego)

    OdpowiedzUsuń
  23. Myślę, że papier da się zrolować, choć nie próbowałam, pod warunkiem, że będzie masa będzie bardzo drobno zmielona.

    Miłoszu dziękuję! Starałam się :)

    OdpowiedzUsuń
  24. bardzo fajne, wykorzystam na,,Dzień Mamy"

    Widziałam dzisiaj w szkole, jak to się robiło i postanowiłam zajrzeć

    OdpowiedzUsuń
  25. Skorzystam z Twojego tutorialu, bo białego papieru trochę mam , a z jakimś ciekawym do prac byłby juz problem. Teraz go rozwiążę:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Dzięki ten przepis jest prosty i zrozumiały xD

    OdpowiedzUsuń
  27. Czy mpzna uzyc czegos zamiast ramki z firanka ? Np. Czy moge mase wylas na rozlizona szmatke czy ppzniej bedzie brzydko i nie pojdzie odkleic? To moj pierwszy raz..

    OdpowiedzUsuń
  28. Łoooo... ale fantastyczny pomysł! Nie pomyślałam, że to może być takie łatwe... Kurczę, taki jeden arkusz papieru kosztuje naprawdę dużo od jednej sztuki. A tu istnieje łatwy sposób na wykonanie takiego papieru samemu. Genialne, na pewno wypróbuję tę metodę!

    OdpowiedzUsuń
  29. Fantastyczne! Ciekawe czy Reprotechnika by mi coś na takim papierze wydrukowała :v

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję - Twoje komentarze dodają skrzydeł! :*

Copyright © 2016 Galaxia-Art.pl , Blogger